Czerwiec 2014 – Brześć/Baranowicze/Grodno

Zapragnęliśmy wyjechać na Białoruś. Ktoś by spytał, dlaczego Białoruś? Po pierwsze, bo to podróż sentymentalna.  Urodziło się tam i żyło wielu słynnych Polaków, że wspomnę o największych: Adam Mickiewicz, Tadeusz Kościuszko, Eliza Orzeszkowa. Po drugie, to pewne powiązania rodzinne. Moja babcia ze strony ojca w młodości pracowała w Grodnie u słynnego żydowskiego fotografa Zelika Karasika, a dziadek (mąż babci) często ze swoimi płodami rolnymi odwiedzał miejscowy rynek. Jak na Białoruś – to własnym samochodem, bo nic nas nie ogranicza i zwiedzamy to, co uważamy za słuszne. Biorę telefon i dzwonię do Ambasady Białorusi. Odbiera jakaś lalka, z którą przeprowadzam krótki dialog: Ja –  „Chciałbym uzyskać wizę turystyczną, aby zwiedzić Wasz piękny kraj.” Ona – „A ma pan zaproszenie.” Ja – „Nie mam, bo ja nie chcę nikogo odwiedzać, tylko zwiedzać.”  Ona – „Tak nie można. Przecież ktoś musi za pana odpowiadać.” Ja – „Ależ ja jestem dorosły i sam za siebie odpowiadam.” … Nie mając nikogo na Białorusi kto mógłby nam przysłać zaproszenie, nie pozostało nic innego jak wykupić w PTTK wycieczkę objazdową po Białorusi „Śladami słynnych Polaków” . Program wycieczki był zachęcający:

  • 19 VI-  Warszawa/Brześć – 235 km
  • 20 VI – Brześć/ Skoki/ Różana/ Mereczowszczyzna/ Kosów Poleski/ Baranowicze – 333 km
  • 21 VI – Baranowicze/ Nieśwież/ Mir/ Zaosie/ Baranowicze – 143 km
  • 22 VI – Baranowicze/Nowogródek/Wasiliszki/Grodno -231 km
  • 23 VI – Grodno/Warszawa -328 km

Dzień 1

Czas w drogę. Wesoły autobus wyruszył z Warszawy w bardzo sielskim nastroju. Pani pilotka zaintonowała „Gdzie strumyk płynie z wolna” …  wiara w autobusie gromko odpowiedziała „rozsiewał zioła maj”… i nawet nie zorientowaliśmy się jak dojechaliśmy do Bugu, który stanowi granicę polsko-białoruską. Tuż za granicą leży Brześć, dawniej zwany Litewskim. Dla wielu z nas Brześć kojarzy się z Unią Brzeską z 1596 roku lub z Twierdzą Brzeską.  W Brześciu (dla przyjaciół Litewskim) spotykamy się z naszym przewodnikiem. Pan Stanisław Poczobut – Odlanicki (z tych Poczobutów) – przewodnik, pisarz, gawędziarz, wspaniały człowiek. Bez Pana Stasia i jego gawęd, wędrówka po Białorusi nie byłaby tak fascynująca. W trakcie wycieczki miałem „spór” z Panem Stasiem, która była pierwsza: Karolina Kowalska, czy Maryla Wereszczakówna. Pan Stasio optował za Marylą, ja będąc świeżo po lekturze książki „Żmut” Jarosława Marka Rymkiewicza, za Karoliną. „Gdyby przeczytał, to może by zmienił zdanie” – rzekł Pan Stasio, więc od razu zobowiązałem się, że jak wrócę do Polski, to prześlę mu tą książkę. Zobowiązanie zrealizowałem, za co dostałem od Pana Stasia bardzo serdeczny list.

Zwiedzanie Brześcia rozpoczynamy od cmentarza polskich żołnierzy, tych z garnizonu brzeskiego oraz poległych w obronie twierdzy we wrześniu 1939.

Twierdza Brzeska – Po Powstaniu Listopadowym władze carskie wybudowały na terenie miasta twierdzę. Została ona wzniesiona  na czterech wyspach w widłach Bugu i Muchawca w centrum miasta, które dla potrzeb twierdzy zostało zniszczone. Liczne kościoły i klasztory zostały albo wyburzone, albo zmienione w mury twierdzy. Obecny Brześć posiada najstarsze budynki z XIX wieku (podobnie jak Nowy Jork).

Pomnik Adama Mickiewicza – ustawiony w 1965 roku na Bulwarze Mickiewicza w 110 -rocznicę jego śmierci.

Kwatera żołnierzy polskich  poległych w latach 1918-1920 – zlokalizowana na cmentarzu katolickim przy ulicy Puszkińskiej.

Dzień 2 

W odległości 12 km od centrum Brześcia leżą Skoki – rodzinna posiadłość Juliana Ursyn Niemcewicza (1757-1841) – pisarza, żołnierza, działacza politycznego. Swoim życiorysem mógłby obdarzyć kilka osób: absolwent Korpusu Kadetów, poseł na Sejm Wielki, adiutant Tadeusza Kościuszki w czasie insurekcji jak i amerykańskiej epopei, współtwórca i obrońca Księstwa Warszawskiego, uczestnik Powstania Listopadowego oraz działacz Wielkiej Emigracji.

Pałac (Pałacyk) Niemcewiczów w Skokach  został przez Baćkę odnowiony. Wybudował go ojciec Juliana – Marcel Ursyn Niemcewicz, który wraz z żoną Jadwigą z Suchodolskich – miał szesnaścioro dzieci!  Tu mała dygresja. Pewnego razu sławna francuska pisarka Madame de Stael zapytała retorycznie Napoleona – „Generale, którą z żyjących kobiet nazwałby pan pierwszą kobietą świata?” Cesarz po namyśle odpowiedział – „Tą, co urodzi najwięcej dzieci.” Madame została wrogiem Cesarza na resztę życia.

Dalsza trasa biegnie przez Wysokie (dawniej  Litewskie – pałac z początku XIX wieku Pelagii z Potockich Sapieżyny  – aktualnie odnawiany), Kamieniec (dawniej Litewski – baszta obronna z końca XIII wieku) do  Kamieniuk. Kamieniuki to taka białoruska Białowieża z muzeum przyrodniczym. Do dzisiaj się zastanawiam, dlaczego Kamieniuki były jednym z elementów wycieczki „Śladami słynnych Polaków”. Z Kamieniuków do Prużany (pałac Szwykowskich z I połowy XIX wieku), Różana (pałac Sapiehów, aktualnie restaurowany przez Baćkę – brama już gotowa).

Z Różany zmierzamy do Mereczowszczyzny, miejsca urodzin Naczelnika Tadeusza Kościuszki (1746-1817). W Mereczowszczyźnie do 1942 roku stał jeszcze drewniany Dworek Kościuszków, lecz w ramach „odpolszczania” tych ziem został spalony przez sowieckich partyzantów, podobnie jak stojący w pobliżu Pałac Pusłowskich. W roku 2009 dworek został zrekonstruowany przy finansowym wsparciu Polonii amerykańskiej. Obecnie mieści się tu muzeum Naczelnika.

Pałac Pusłowskich również obecnie jest odnawiany.

Obecnie Mereczowszczyzna wchodzi w skład pobliskiego Kosowa Poleskiego. W Kosowie zwiedzamy kościół p.w. Świętej Trójcy (1848). Stoi on w miejscu drewnianego kościoła, w którym w dniu 12 lutego 1746 został ochrzczony Tadeusz Kościuszko.

W kościele znajduje się tablica pamiątkowa z 1996 roku (fundacji „Wspólnoty Polskiej”) upamiętniająca to wydarzenie.

W Kosowie Pan Stasio zaprowadził nas na cmentarz, gdzie wszyscy uporządkowaliśmy mogiłę Powstańców Styczniowych – to „z ich kości narodził się Mściciel”. Krótka modlitwa nad mogiłą „Wieczny odpoczynek racz Im dać Panie”  i w drogę do Baranowicz. Baranowicze jest to dość młoda miejscowość, powstała wraz z budową drogi żelaznej Brześć Litewski – Moskwa (1870). Nie znajdziemy tu zabytków godnych uwagi. Drewniany Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego (1924 – styl zakopiański), popiersie Adama Mickiewicza

Dzień 3

Wycieczka objazdowa: Nieśwież – siedziba Radziwiłłów, Mir – zamek Radziwiłłów, Zaosie – folwark Mickiewiczów,  jedno z prawdopodobnych miejsc urodzin Adama Mickiewicza.

Zamek Radziwiłłów w Nieświeżu –  do roku 1939 rodowa posiadłość Radziwiłłów. Świeżo odrestaurowany przez Baćkę. Monumentalny renesansowo-barokowy zamek wybudowany na przełomie XVI i XVII wieku przez Wielkiego Marszałka Litewskiego Michała Krzysztofa „Sierotki” Radziwiłła (1549-1616). Skąd „Sierotka”? Pewnego razu mąż ciotki Krzycha, król Zygmunt August, przechadzał się znudzony po Zamku w Ćmielowie, gdyw pustej komnacie znalazł płaczące dziecko. Wziął je na ręce i zaczął tulić powtarzając „biedna sierotka”. Tym dzieckiem był Krzycho.

Najsłynniejszym mieszkańcem nieświeskiego zamku był wojewoda wileński Karol Stanisław „Panie Kochanku” Radziwiłł (1734-1794). Dlaczego „Panie Kochanku”? Ponieważ w rozmowach często tego określenia używał. Magnat, sarmata, podróżnik, gawędziarz mocno „koloryzujący” swoje opowieści, obdarzony niesamowitym poczuciem humoru, o którym do dzisiaj krążą niesamowite anegdoty.

Kościół Bożego Ciała w Nieświeżu – wybudowany przez Michała Krzysztofa „Sierotkę” jako kopia rzymskiego kościoła jezuickiego Il Gesu. W jego podziemiach „spoczywa” 102 Radziwiłłów.

Mir – w pobliżu Nieświeża leży Mir, również posiadłość Radziwiłłów. Mir słynie z odrestaurowanego Zamku Radziwiłłów, w którym niektórzy (np. Pan Stasio) widzieliby protoplastę Zamku Horeszków. Ja się z tym nie mogę zgodzić. Mickiewicz pisał „Wieża zdała się dwakroć wyższa”  – czyli jedna wieża !  A Zamek w Mirze ma ich aż pięć.

Mickiewicz upamiętnił Mir w „Panu Tadeuszu”  – Podobnie pleban Mirski zawiesił w kościele / Wykopane olbrzymów żebra i piszczele”. W tych dwóch wersach chodzi o Kościół św. Mikołaja oraz o kości mamuta znalezione w Mirze.

Byliśmy w tym kościele, kości mamuta nie zauważyliśmy, czyżby znów sowieci?

Zaosie – to kolejna miejscowość  na trasie naszej objazdowej wycieczki. Niektórzy twierdzą, że to właśnie tu urodził się w Wigilijną Noc 24 XII 1798 roku nasz Narodowy Wieszcz. Inni twierdzrą, że miało to miejsce w Nowogródku, a jeszcze inni iż gdzieś w zajeździe koło Zaosia.

W Zaosiu stoi zrekonstruowany folwark należący kiedyś do ciotki Adama Mickiewicza.  Nie mamy pewności, że Adam tu się narodził, ale mamy pewność, że tu spędzał wakacje. Mieszkał wraz z braćmi w świronku, który dzisiaj stoi przed dworkiem.

Po całodziennej wycieczce objazdowej wracamy do Baranowicz na nocleg.

Dzień 4

Trasa jest ambitna. Ruszamy z Baranowicz, zaglądamy nad Jezioro Świteź i podążamy do rodzinnego miasta Adama Mickiewicza – Nowogródka. Z Nowogródka poprzez Wasiliszki Stare (rodzinna miejscowość Cześka Niemena) do Grodna na nocleg.

Przedostatni dzień naszego pobytu na Białorusi rozpoczynam nad Jeziorem Świteź. Przybyliśmy nad jezioro tuż po wschodzie słońca, kiedy nad wodą kłębiła się mgła i byłbym przysiągł, że widziałem unoszącą się nad wodami jeziora nimfę – Świteziankę.

„Jakiż to chłopiec piękny i młody? / Jaka to obok dziewica / Brzegami sinej Świtezi wody / Idą przy świetle księżyca”. Znajdź siedem różnic pomiędzy napisem na kamieniu na zdjęciu, a oryginalnym tekstem Mickiewicza.

Nowogródek leży  20 km na północ od Jeziora Świteź. Rodzinna miejscowość Adama Mickiewicza. W czasach II RP miasto wojewódzkie. Nowogródek otrzymał prawa miejskie w 1444 roku. Latem 1812 roku w Nowogródku na krótko pojawił się inny Wielki Polak – książę Józef Poniatowski, który wraz z dowodzonym przez siebie V Korpusem Wielkiej Armii zmierzał ku Moskwie.

W mieście jest kilka śladów po wieszczu, więc spędzimy tu kilka godzin. Po godzinie na ślad.

Dworek Mickiewiczów –  wybudowany na początku XIX wieku. Tu Adam spędził swoją młodość. W 1938 roku otwarto w nim Muzeum Adama Mickiewicza. W roku 1990 „Budimex” dokonał jego rewaloryzacji. W 1992 roku Muzeum zostało ponownie otwarte i działa bez przerwy do dziś.

Pomnik Mickiewicz – w liście do Domeyki Mickiewicz pisał … jeżeli za co, to za Pana Tadeusza muszą kiedyś postawić mi nowogródczanie pomnik na placu w Nowogródku”. Na ten pomnik Pan Adam musiał czekać 158 lat. Pomnik powstał dopiero w roku 1992 i stoi w pobliżu Góry Zamkowej.

Kopiec Mickiewicza  –  znajduje się również w pobliżu Góry Zamkowej. Został usypany w latach 1924-1931 z inicjatywy prezydenta II RP – Stanisława Wojciechowskiego. 

Kościół Przemienienia Pańskiego (fara) – z drugiej strony Góry Zamkowej stoi nowogródzki kościół farny.

W tym kościele 12 II 1799 ochrzczony został Adam Bernard Mickiewicz.

Również w tym kościele znajduje się znany z inwokacji do „Pana Tadeusza” obraz Matki Boskiej.

…Ty co gród zamkowy / Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! / Jak mnie dziecko do zdrowia przywróciłaś cudem…

Nowogródzka fara słynie jeszcze z jednego ważnego wydarzenia w historii I RP. To tutaj w 1422 roku król Władysław Jagiełło brał ślub z Zofią Holszańską – matką dwóch kolejnych polskich królów – Władysława Warneńczyka i Kazimierza Jagiellończyka.

Wchodzimy jeszcze na Górę Zamkową, gdzie znajdują się ruiny Zamku Mendoga. Baćko obiecał, że odbuduje ten zamek. I z tą wiedzą opuszczamy Nowogródek. Kierunek – Zachód. Po drodze zamierzamy jeszcze wstąpić na chwilę do Starych Wasiliszek. W tej miejscowości tej, w roku 1939 urodził się Czesław Wydrzycki, znany bardziej jako Czesław Niemen. W roku 2011 w domu,w którym się urodził artysta otwarto muzeum jemu poświęcone. „Dziwny jest ten świat”.

W parafialnym kościele znajduje się tablica poświęcona Cześkowi.

Czy istnieje pamięć genetyczna. Pamięć, którą otrzymuje syn wraz z DNA ojca, a którą ojciec otrzymał od swojego ojca? Jestem w Grodnie po raz pierwszy w życiu, a mam wrażenie, że kiedyś tu byłem. Spacerowałem po ulicach, przesiadywałem w kościołach. Tak naprawdę to to miasto było znane moim dziadkom. Babcia, będąc panienką, kilka lat tu mieszkała, a dziadek przywoził tutaj na rynek swoje płody rolne na sprzedaż. Grodno – miasto w którym zmarło dwóch królów RON – Kazimierz Jagiellończyk i Stefan Batory. Zwiedzanie miasta rozpoczynamy od cmentarza katolickiego. Zaraz przy wejściu natrafiamy na grób Tadzia Jasińskiego – 13 letniego chłopca.

Tadzio zginął z rąk rosyjskich najeźdźców 20 IX 1939 roku. Został przywiązany jako żywa tarcza przez wjeżdżających do Grodna sowietów do wieży ich czołgu. Tu drobna dygresja. Niedawno pewien celebryta oświadczył, że Polacy też nie byli tacy święci, bo przywiązywali pod Cedynią dzieci do tarcz. Tak na prawdę to nie pod Cedynią a pod Głogowem; nie do tarcz, a do wież oblężniczych i nie Polacy, a Niemcy. Podobny wyczyn nasi zachodni sąsiedzi powtórzyli w 1587 pod Olsztynem (tym śląskim) i w 1944 w czasie Powstania Warszawskiego. Nasi wschodni sąsiedzi też się lubowali w takich „zabawach” – o czym świadczy historia Tadzia.

Na cmentarzu grodzieńskim pochowana jest również pisarka Eliza Pawłowska primo voto Orzeszkowa  secundo voto Nahorska (1841-1910). Jej arcydzieło „Nad Niemenem” należy do kanonu lektur kresowych i szkolnych. W tej realistycznej powieści przeplata się pozytywizm z romantyzmem i jak to zwykle bywa zwycięża miłość mężczyzny do kobiety (i odwrotnie) jak i miłość do ojczyzny (ziemi).

„Ty pójdziesz górą, ty pójdziesz górą, / A ja doliną. / Ty zakwitniesz różą, ty zakwitniesz różą,  A ja kaliną.” 

Bazylika katedralna św. Franciszka Ksawerego – pojezuicki kościół z XVII wieku fundacji króla Stefana Batorego. Najpiękniejsza świątynia w mieście. Po prawej stronie katedry znajduje się dom. tzw. batorówka, w którym to w 1586 roku dokonał żywota najlepszy polski król elekcyjny Stefan Batory.

W katedrze znajdują się liczne polonika. Jednym z nich jest tablica poświęcona fundatorowi.

Po prawej stronie transeptu znajduje się pomnik poświęcony Antoniemu Tyzenhauzowi (1733-1785) –  staroście grodzieńskim. Za jego rządów nastąpił niebywały rozwój miasta. Tyzenhauz zakłada  w mieście 18 manufaktur, otwiera Królewską Szkołę Lekarską, zakłada teatr i pierwszy polski ogród botaniczny.

Kolejnym grodzianinem uwiecznionym w katedrze jest Zygmunt Wróblewski – profesor Uniwersytety Jagiellońskiego, który to w 1883 roku wraz z prof. Karolem Olszewskim dokonał pierwszego na świecie skroplenia tlenu i azotu.

Kościół Znalezienia Krzyża Świętego – bernardyński kościół wybudowany na początku XVII wieku. Jego fundatorami byli polscy rycerze powracający z wojny polsko-rosyjskiej darując na budowę kościoła tzw. kopytne (po jednym talarze od kopyta konia, czyli 4 talary od konia).  

W kościele znajduje się tablica pamiątkowa wspominająca jedno z największych zwycięstw wojsk polsko-litewskich w historii – zwycięstwa na Zakonem Krzyżackim na polach Grunwaldu w 1410 roku …

oraz tablica poświęcona Elizie Orzeszkowej, która tu wzięła ślub.

W Grodnie znajduje się ponadto muzeum Elizy Orzeszkowej. Jest ono zlokalizowane w domu przy ul. Orzeszkowej 17 – gdzie wielka pisarka mieszkała od roku 1894, aż do swojej śmierci w roku 1910. W okresie IIRP znajdowało się tu muzeum pisarki, ponownie otwarte w roku 2001.

Tablica przy drzwiach wejściowych.

W pobliżu muzeum wznosi się pomnik Elizy Orzeszkowej z roku 1929.

Wyjeżdżając z Grodna nie sposób nie wspomnieć o urodzonych tu  braciach Suchodolskich: Januarego (1797-1875) – malarza batalisty oraz Rajnolda (1803-1831) – poety, który w „Polonezie Kościuszki” napisał:

„Kto powiedział, że Moskale / Cnymi braćmi są Lechitów, / Temu pierwszy w łeb wypalę / Przed kościołem Karmelitów”.

Obowiązkowe lektury kresowe:

  1. Tomasz Krzywicki „Szlakiem Adama Mickiewicza – przewodnik” – Rewasz 2006
  2. Andrzej i Tadeusz Gaponik – „Grodno na starej fotografii”  – mediaL 2013
  3. Grażyna Lipińska „Jeśli zapomnę o nich….” – Editions Spotkania 1990 (obrona Grodna w 1939 roku)
  4. Katarzyna Węglicka „Białoruskie ścieżki” – Książka i Wiedza 2008

2 thoughts on “Czerwiec 2014 – Brześć/Baranowicze/Grodno

  1. po prostu super, Wojtek jak Ty to robisz- najpierw zwiedzasz potem szukasz czy najpierw szukasz a potem jedziesz i zwiedzasz; bardzo bardzo fajne, dostępne, ciekawe. Najlepszegp.

    1. Jagoda, dzięki. Najpierw wybieram miejsce, później czytam wszystko, co znajdę na temat tego miejsca (głównie przewodniki, wspomnienia, pamiętniki, biografie) i w oparciu o tą lekturę wybieram obiekty, które warto zobaczyć. Za dwa tygodnie jedziemy do Odessy i po drodze chcemy odwiedzić miejsca związane z wielkimi pisarzami – Juliuszem Słowackim, Józefem Teodorem Konradem Korzeniowskim, Józefem Ignacym Kraszewskim, Janem Nepomucenem Potockim i Honorem de Balzac.

      Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 × 2 =