Marzec 2015 – Rzym (Część III – Pielgrzymka do siedmiu bazylik)

Rzym – Część III

Pielgrzymka do sześciu bazylik

„Uśmiechnięty Święty” – Filip Neri  – jak mało kto umiał pogodzić chrześcijańską ascezę z pogodą ducha. W roku 1540 wprowadził i spopularyzował zwyczaj nawiedzania w przeciągu dwóch dni siedmiu rzymskich bazylik.  Rozśpiewany korowód pielgrzymów wędrował od bazyliki do bazyliki wielbiąc Pana. Będąc w Rzymie co chwilę spotykaliśmy grupy młodych pątników z kolorowymi czapeczkami z napisem San Filippo Neri.  Trasa pielgrzymki liczy ok. 20 km i obejmuje siedem największych i najważniejszych bazyliki.

  1. Patriarchalna bazylika św. Piotra na Watykanie (San Pietro)
  2. Patriarchalna bazylika św. Pawła za Murami (San Paolo fuori le Mura)
  3. Bazylika św. Sebastiana za Murami (San Sebastiano fuori le Mura)
  4. Patriarchalna bazylika katedralna Najświętszego Zbawiciela i Świętych Janów na Lateranie (San Giovanni in Laterano)
  5. Bazylika św. Krzyża Jerozolimskiego (Santa Croce in Gerusalemme)
  6. Bazylika św. Wawrzyńca za Murami (San Lorenzo fuori le Mura)
  7. Patriarchalna bazylika Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore)

Wielu Polaków przybywających do Rzymu wyruszało szlakiem Filipa Neri, więc i ja z żoną postanowiliśmy pójść tą drogą. Zaplanowaliśmy uczynić to jednak w jeden dzień przy wykorzystaniu nowych środków transportu (metro i tramwaj). Dodatkowym wprowadzonym przez nas ułatwieniem było odpuszczenie sobie bazyliki św. Sebastiana za Murami (bo najbardziej odległa).

Patriarchalna bazylika św. Piotra na Watykanie (San Pietro)

Pielgrzymkę śladami Filipa Neri rozpoczynamy w watykańskiej bazylice św. Piotra. Pierwotną bazylikę (po której zostały tylko wspomnienia) wzniósł w 324 roku cesarz Konstantyn Wielki. Powstała ona w miejscu ukrzyżowania i pochówku św. Piotra. W XVI wieku papież Juliusz II nakazał rozebranie konstantyńskiej bazyliki (której groziło zawalenie) i wybudowanie nowej. Przy jej budowie pracowali Bramante, Rafael, Michał Anioł i Bernini. Została ona poświęcona w roku 1626. To barokowe arcydzieło posiada imponujące rozmiary – długość nawy głównej wewnątrz 186 metrów, wysokość 46 metrów.

Najważniejszą relikwią bazyliki jest grób św. Piotra. Usytuowany jest on  pod ołtarzem głównym. Ołtarz otaczają 92 wiecznie się palące oliwne lampki. Ponad ołtarzem wznosi się 28 metrowy baldachim wykonany przez Berniniego. Zbudowany on został z brązu zabranego z dachu Panteonu.

Za baldachimem znajduje się tron św. Piotra (Cattedra di San Pietro) – również  dzieło Berniniego. Otacza  go czterech doktorów Kościoła: św. Ambrożego i św. Augustyna – reprezentujących kościół łaciński oraz św. Afanazego i św. Jana Chryzostoma – reprezentujących kościół wschodni.

Patriarchalna bazylika św. Pawła za Murami (San Paolo fuori le Mura)

Opuszczając watykańską bazylikę pątniczy szlak Filipa Neri wiedzie wzdłuż Tybru do bazyliki św. Pawła za Murami (7 kilometrów). My skorzystamy jednak ze zdobyczy cywilizacyjnych i trasę pomiędzy tymi bazylikami pokonamy metrem. Wsiadamy do linii A metra na stacji Ottaviano i wysiadam na stacji linii B  – Basilica San Paulo. W pobliżu tej stacji stoi chyba najpiękniejsza bazylika na trasie – Bazylika św. Pawła za Murami. Została wybudowania na grobie Apostoła Narodów – św. Pawła z Tarsu. Pierwotna bazylika powstała w latach 386-440. W roku 1823 stała się tragedia. W trakcie prac dekarskich został zaprószony ogień i bazylika prawie doszczętnie spłonęła. Temperatura była tak wysoka, że marmurowe kolumny pękały na pół, a w 5-nawowej bazylice było ich 80. Bazylika została odbudowana i w roku 1854 ponownie poświęcona. I tu mamy polski epizod. Gdy stanąłem przed bazyliką św. Pawła zastanowiła mnie dziwne jej podobieństwo do warszawskiej (a raczej praskiej) bazyliki Najświętszego Serca Jezusowego przy Kawęczyńskiej. Wprawdzie bazylika rzymska jest większa 5- nawowa (131mx65m), warszawska mniejsza 3-nawowa  (65mx30m). Obie posiadają niebywały nastrój. Warszawska bazylika została wybudowana w latach 1907-1923 z fundacji księżnej Marii Radziwiłłowej z Zawiszów.

 

Bazylika św. Pawła za murami jest wyjątkowa. Wokół jej naw ponad kolumnami znajdują się medaliony przedstawiające wszystkich papieży. Aktualny papież – Franciszek – jest podświetlony.  Zostało jeszcze 6 wolnych miejsc przygotowanych na wizerunki przyszły papieży i złośliwi powiadają, że po tych 6 nastąpi koniec chrześcijaństwa. Ja jednak jestem o to spokojny, miejsca pod nowe miejsca na medaliony w tej bazylice jest jeszcze dostatek.

Jak w większość romańskich bazylik nawa główna zakończona jest absydą, która wieńczy mozaika w stylu bizantyjskim. Przedstawia ona Chrystusa na tronie w otoczeniu św. Piotra, Andrzeja, Pawła i Łukasza.

Patriarchalna bazylika katedralna Świętych Janów na Lateranie (San Giovanni in Laterano)

Ze względów czasowych omijamy kolejną bazylikę (św. Sebastiana przy via Appia) i zmierzamy metrem do kolejnej patriarchalnej bazyliki. Jest to bazylika świętych  Janów (Jana Chrzciciela i Jana Ewangelisty) na Lateranie.   Cesarza Konstantyna został nawiedzony w śnie św. Piotr i św. Paweł, którzy zaproponowali mu wyzdrowienie z trądu, o ile przyjmie chrzest. I tak się stało. Cesarz w podzięce na wzgórzu Celio wybudował w roku 324 bazylikę. Od IV do XIV wieku była ona siedzibą papieży. Klasycystyczna fasada pochodzi z XVIII wieku.

 

Nawa główna bazyliki św. Janów na Lateranie.

Bizantyjska mozaika w absydzie z 800 roku przedstawia Chrystusa w otoczeniu Apostołów.

Baldachim nad ołtarzem pochodzi z XIV wieku. Na jego górze jest relikwiarz zawierający czaszki św. Pawła i Piotra.

Bazylika św. Krzyża Jerozolimskiego (Santa Croce in Gerusalemme)

W odległości 800 m na wschód znajduje się kolejna na naszej drodze bazylika. Jest to bazylika św. Krzyża Jerozolimskiego. Została ona wybudowania w 344 roku przez św. Helenę – matkę cesarza Konstantyna. W XVIII wieku została przebudowana na świątynię barokową.

W bazylice znajduje się wiele relikwii chrześcijańskich: fragment krzyża Chrystusa, który został znaleziony w Jerozolimie przez św. Helenę, jeden gwóźdź z tego krzyża, dwa ciernie z korony cierniowej oraz palec św. Tomasza Apostoła (tego niewiernego Tomasza).

Najbardziej wartościową relikwią jest fragment tablicy na której Piłat kazał napisać w trzech językach (po łacinie, grecku i hebrajsku), „Jezus z Nazaretu, król żydowski”  – „Iesus Nazarenus Rex Iudaeorum” (INRI)

 Bazylika św. Wawrzyńca za Murami (San Lorenzo fuori le Mura)

Po wyjściu z bazyliki św. Krzyża Jerozolimskiego   wsiadamy do tramwaju numer 3 i kierujemy się na wschód do kolejnej bazyliki. Jest to jedyna dziewicza romańska (nie skażona barokiem czy klasycyzmem) bazylika – bazylika św. Wawrzyńca. W 330 roku cesarz Konstantyn wzniósł tą bazylikę na grobie męczennika św. Wawrzyńca.  Dwieście lat później cesarz Hadrian postawił naprzeciwko bazyliki inny kościół.

 

Obie świątynie zostały w XIII  wieku połączone w jedną – jest widoczne na zdjęciu poniżej. Stara bazylika Konstantyna stanowi dzisiaj prezbiterium połączonej świątyni.

 Patriarchalna bazylika Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore)

Ostatnią bazyliką na trasie z Filipo Neri jest bazylika Matki Bożej Większej (Matki Bożej Śnieżnej). Znajduje się ona w pobliżu dworca Termini, gdzie się krzyżują wszystkie rzymskie drogi (i wszystkie dwie linie metra). W 352 roku papieża Liberiusza nawiedziła we śnie Matka Boska, która powiedziała mu, że w miejscu w którym w środku lata spadnie śnieg należy wybudować kościół. I tak się stało. 4 sierpnia 352 roku wzgórze Eskwilińskie pokrył śnieg. Bazylikę poświęconą Marii wybudowano z V wieku. W kościele umieszczono ikonę Matki Bożej Śnieżnej, która łudząco przypomina naszą Matkę Boską Częstochowską.

 

Mozaika w absydzie przedstawia koronację Matki Boskiej przez Chrystusa.

Na tej bazylice kończymy naszą pielgrzymkę po siedmiu rzymskich bazylikach, pielgrzymkę śladami Filipo Neri.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

piętnaście + jeden =