Dzień 6 – (17 czerwca sobota). Z Brzeżan po Brody – 129 km.
Budzimy się w Brzeżanach w podmiejskim Hotelu „Edem”, wiec poranny, pieszy wyskok na miasto nie jest możliwy. Jemy śniadanie – jajecznica z 3 jaj na boczku „na twarz” i w drogę. W pierwszej kolejności zmierzamy do Zborowa (20 z 28) oddalonego o 44 km na północ od Brzeżan. Doszły mnie słuchy, że w ubiegłym roku, na tutejszym cmentarzu, fundacja MOSTY odnowiła kaplicę – mauzoleum żołnierzy polskich poległych w okolicy Zborowa za Ojczyznę w latach 1914-1920.
Jeszcze 25 km na północ i dojeżdżamy do Złoczowa (21 z 28)
Złoczów – miasto powiatowe nad Złoczówką (dopływ Bugu). W Złoczowie najważniejszy jest Zamek Sobieskich, wybudowany w I poł. XVII w. przez Jakuba Sobieskiego, ojca króla.
W Złoczowie wchodzimy jeszcze do popijarskiego kościoła Wniebowzięcia NMP z 1730 roku. Był to jedyny kościół łaciński czynny w czasie sowieckiej okupacji.
20 km od Złoczowa leżą Podhorce (22 z 28)
Podhorce – wieś, a w tej wsi chyba najpiękniejszy kresowy zamek, Zamek Koniecpolskich. choć od lat domagający się kapitalnego remontu.
Zamek Koniecpolskich – wybudowany przez hetmana wielkiego Stanisława Koniecpolskiego
w pierwszej połowie XVII wieku.
W „Potopie” Hoffmana zagrał on rolę Zamku Radziwiłłów w Kiejdanach.
Po drugiej stronie prowadzącej do Zamku alejki wznosi się kościół św. Stanisława. Ufundowany w połowie XVIII wieku przez hetmana Wacława Piotra Rzewuskiego. Ojciec porządny, a syn Seweryn zdrajca.
Z Podhorców już tylko 12 km na wschód do Oleska (23 z 28),
Olesko – miasteczko słynne z Zamku, w którym urodziło się dwóch królów: w roku 1629 Jaś Sobieski syn Jakuba, a w roku 1640 Michaś Wiśniowiecki syn straszliwego Jaremy. Chociaż są i tacy, którzy twierdzą, że Michaś urodził się w pobliskim Białym Kamieniu. Mi się bardziej podoba wersja Oleska. Narodzinom Jasia towarzyszyła nagła burza i nagły napad Tatarów, narodzinom Michasia nie towarzyszyło nic. I wierz nie wierz w znaki.
Zamek Sobieskich – wybudowany na przełomie XVI-XVII wieku przez Daniłowiczów herbu Sas. Matka Jasia była z domu Daniłowiczówna. Potem był własnością Sobieskich.
Na murach, w podcieniach, tablica najsłynniejszego mieszkańca.
Naprzeciwko Zamku stoi kościół kapucynów Świętej Trójcy z I poł. XVI wieku.
Z Oleska, drogą ekspresową M06 kierujemy się na wschód, by po 30 km dojechać do Brodów (24 z 28). W ubiegłym miesiącu czytałem „Marsz Radetzky’ego” powieść o Brodach urodzonego w Brodach Józefa Rotha.
Brody – miasto powiatowe, do roku 1914 miasto graniczne pomiędzy zaborem Austriackim a zaborem Rosyjskim.
Wieża Zegarowa na miejscowym rynku tzn. majdanie.
Kamienica przy ulicy Złotej 11, na której fasadzie widnieją medaliony trzech romantycznych wieszczów (Adam Mickiewicz, Zygmunt Krasiński, Juliusz Słowacki), a czwarty to urodzony w Brodach pisarz Józef Korzeniowski (nie mylić z Józefem Konradem Korzeniowskim, który urodził się w Berdyczowie).
Adam Mickiewicz -„Pan Tadeusz”, „Dziady”
Zygmunt Napoleon Krasiński – „Nie-Boska komedia”, „Irydion”
Juliusz Słowacki – „Beniowski”, „Kordian”, „Ksiądz Marek”, „Sen srebrny Salomei”
Józef Korzeniowski -„Karpaccy Górale”, „Spekulant”
Pałac Potockich wybudowany na dziedzińcu Zamku Koniecpolskich.
Renesansowy kościół Podwyższenia Krzyża Świętego z końca XVI wieku. W kościele tym było pochowany, przedwcześnie zmarły, właściciel Brodów, Wielki Hetman Koronny – Stanisław Koniecpolski.
Państwowe Gimnazjum im. Józefa Korzeniowskiego.
Gimnazjum to ukończył m.in. Józef Roth, słynny austriacki pisarz żydowskiego pochodzenia.
Gmach Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”.
W Brodach zamieszkaliśmy w Hotelu Europa przy ulicy Jurydzkiej 9 (500 hrywien ze śniadaniem).