Maj 2019 – Literacki spacer po Londynie

Literacki spacer po Londynie rozpoczynamy pod kolumną Admirała Nelsona na Placu Trafalgarskim, bo akurat właśnie tu zatrzymał się nasz czerwony, piętrowy autobus. Zmierzając (od Nelsona) w kierunku północnym przesmykiem pomiędzy starym a nowym budynkiem Galerii Narodowej dochodzimy do Placu Leicester, na którym znajduje się pomnik największego angielskiego (a może nawet europejskiego, jak i światowego) dramatopisarza tzn.
Williama Szekspira (dla tubylców Williama Shakespeare’a). Pomnik ten jest z końca XIX wieku.

Szekspir w całej okazałości
„Nie ma ciemności, jest tylko ignorancja”.

Opuszczamy Plac Leicester północno-wschodnią odnogą tzn. Crambourn Street, przy której stoi pomnik (popiersie) kolejne postaci literackiej. Jest nią Agata Christie – mistrzyni kryminału.

Teraz z 500 metrów na południe, gdzie przy Adelajda Street, z tyłu kościoła Świętego Marcina z Pól napotykamy pomnik w kształcie trumny z której wychyla się głowa. Jest to głowa Oscara Wilde’a.

Przed tą trumną (tzn. pomnikiem) wsiadamy w czerwony piętrowy autobus numer 15 i już po siedmiu przystankach znajdujemy się przed monumentalną katedrą Świętego Pawła. Do katedry jednak nie wchodzimy, bo drogo. Za to idziemy na południe w stronę Tamizy i Milenijną Kładką przechodzimy na drugi jej brzeg. Tuż za kładką znajduje się Globe Theatre – zrekonstruowany w roku 1992 szekspirowski teatr. Oryginalny teatr działa w latach 1599-1642, kiedy to został rozebrany. W tym teatrze miały miejsce prapremiery większości szekspirowskich dramatów. Nad wejściem widniał napis: „Totus mundus agit histrionem”.

Spod Globe Theatre zmierzamy w kierunku północnym czerwonym piętrowym autobusem numer 45. Po raz kolejny przekraczamy Tamizę i po ośmiu przystankach znajdujemy się przy 48-49 Doughty Street, gdzie mieści się muzeum Charlesa Dickensa – największego londyńskiego powieściopisarza.

W Londynie nie uświadczysz pomnika twórcy „Opowieści Wigilijnej”. Londyńczycy tłumaczą się, iż tak sobie życzył, a raczej nie życzył, wielki pisarz. Nie mieli z tym problemu mieszkańcy Portsmouth, rodzinnego miasta Karola.

Wsiadamy w kolejny autobus, tym razem 46, by po czterech przystankach znaleźć się przed nowym budynkiem Biblioteki Brytyjskiej. Na placu, przed biblioteką ustawiono pomnik odkrywcy trzech zasad dynamiki, wielkiego fizyka i matematyka, nieustraszonego badacza Biblii Sir Isaac Newton.

Coś ty Newtonowi zrobił, Londynie….

Pod Biblioteką wsiadamy w autobus numer 30 i osiem przystanków na zachód, gdzie w pobliżu „Madame Tussauds” natrafiamy na pomnik Sherlocka Holmesa – najsłynniejszego i najskuteczniejszego detektywa.

Tak intensywny spacer spowodował, iż spaliliśmy obfity poranny full english breakfast. Trzeba doładować akumulatory. W pobliżu Sherlocka znajduje się pub The Metropolitan Bar, gdzie za bardzo dobrego steka z frytkami i Pint of Guinness płacimy około 10 Funtów.

Pożywieni i posileniu udajemy się w dalszą drogę. Autobusem linii 2 (pięć przystanków na południe) dojeżdżamy do Bramy Królowej Elżbiety, która wiedzie do Hyde Parku. Jednak zanim tam wejdziemy spójrzmy na chwilę na pomnik stojący na wysepce przed bramą. Tak, jest to Lord George Gordon Byron – jeden z prekursorów Romantyzmu w literaturze europejskiej.

K

Po drugiej stronie Bramy Królowej Elżbiety, już na terenie parku, wznosi się monumentalny pomnik Achillesa – bohatera spod Troi.

Spod Achillesa udajemy się do ostatniego punktu naszej wycieczki, do Opactwa Westminsterskiego (autobus 148 przystanków 5 na południe). Tu mam problem, bo w kolegiacie św. Piotra nie wolno robić zdjęć, a warto. Dlatego w tym przypadku (i tylko w tym przypdku) muszę posiłkować się zdjęciami ze strony: www.westminster-abbey.org.

Grób Isaaca Newtona
Pomnik Szekspira

Suplement – Mój Caravaggio w Londynie

W Londynie znajduje się podobno pięć obrazów Caravaggia. Ja widziałem tylko trzy, z tym jeden o dość wątpliwym pochodzeniu (z nieprawego łoża).

Dwa pierwsze z nich napotkałem w Galerii Narodowej.

Wieczerza w Emmaus.

„Chłopiec ugryziony przez Jaszczurkę”.

W Galerii Narodowej znajduje się jeszcze „Salome z głową Jana Chrzciciela”, z tym że nie jest wystawiany.

Kolejny (trzeci) obraz znajdujemy w Muzeum Zakonu Kawalerów Maltańskich (Museum of the Order of St John). Caravaggio jakiś czas temu był bratem zakonnym na Malcie. Obraz ten to „Szulerzy”.

Podobny (taki sam) obraz Caravaggia znajduje się z zbiorach Kimbell Art Museum w Stanach Zjednoczonych. Ten londyński jest prawdopodobnie jego kopią, chociaż część caravaggistów uważa go za oryginał. Ja mam wątpliwości.

Kolejne dwa Caravaggia znajdują się podobno w Hampton Court pod Londynem. Są to „Chłopiec obierający owoce” i „Powołanie świętego Piotra i Andrzeja”. Do Zamku Hampton Court z Londynu jest kawał drogi, a ja w Londynie tylko pięć dni, więc te dwa obrazy zostawię sobie na później.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

szesnaście + 2 =